Całkiem niedawno razem z Agnieszką Pyrek miałyśmy wycieczkę do Mszany Dolnej... Asia miała tam swoje przyjęcie ślubne. Piękna górska okolica, sympatyczni ludzie i my :D
Asia ma mocno kręcone włosy...Aga dzięki swoim umiejętnościom stworzyła na głowie Asi pięknego dużego koka, boki ozdobiła warkoczykami, grzywkę sprytnie przeplotła...
Ja zajęłam się makijażem. Nasz Panna Młoda prosiła o raczej widoczny makijaż... Do jego zrobienia użyłam wodoodpornego, mocno kryjącego podkładu. Oczy natomiast pokryłam cieniami w tonacji fioletów aby nawiązywał do ślicznego bukietu zrobionego z fioletowych róż wykonanego przez Basię. Aby efekt był mocniejszy i by Asia kusiła spojrzeniem dokleiłam kilka kępek rzęs...
Efekt oceńcie sami.
w trakcie pracy :)
A to moja inspiracja. Bukiet z pięknych, niepowtarzalnych fioletowych róż wykonany przez Basię. Do zamówienia TUTAJ |
Agnieszka jeszcze utrwala fryzurę |
i oto efekt końcowy...subtelnie, delikatnie |
Prześlij komentarz