Przedłużanie rzęs

czwartek, 7 kwietnia 2016

Na temat przedłużania rzęs krąży wiele opowieści. Tych pochlebnych i tych nieco gorszych. Dlatego dziś Wam pokażę doświadczenie, które przeprowadziłam sama na sobie :)

Z racji tego, że sama wykonuje zabieg zagęszczania rzęs postanowiłam sprawdzić go na samej sobie. Kiedyś nosiłam rzęsy 1:1, uwielbiałam je. Teraz wybałam widoczny ale dalej naruralnie wyglądający efekt 2D, gdzie do jednej rzęsy doklejane są 2 jedwabne. Efekt był cudowny i uzależniający. Zawsze była okazja żeby je zostawić, a juz mnie ciekawiło co z moimi natrualnym rzęsami.
Nosiłam je przez 7 miesięcy. Tradycyjną długość 12mm. W końcu, gdy ciekawość jak wyglądaja moje rzęsy postanowiłam je ściągnąć.
Na początku się wystraszyłam. Mój piękny wachlarz znikł :(
Przez pierwsze 3-4 dni moje naturalne rzęski trudno się układały, miałam wrażenie, że są mega krótkie (a wcale aż tak krótkie nie były-zdj poniżej). Jednak juz po 4dniach było normalnie. Naturalne włoski były też nieco krótsze ale po 2óch tygodniach nie było widać różnicy sprzed 7 miesięcy.

Tęsknie ze niemalowaniem ich i czasem kiedy do cudnego makijażu wystarcza odrobina podkładu i różu na policzkach...termin na nową aplikacje zarezerwowałam...a Ty?

Słowa mniej znaczą bez dowodów dlatego poniżej moje rzęsy z końca czerwca 2015r
i z połowy stycznia 2016r.



Zapraszam TUTAJ jeśli chcesz się zapoznać z moją ofertą dotyczącą przedłużania rzęs.

Leave a Comment