Nie jedna świadkowa lub organizatorka wieczoru panieńskiego zachodzi w głowę co by tu przygotować żeby zaskoczyć i gości i panne młodą. Limuzyna, zabawa w klubie, moze lot krakowskim, białym balonem żeby na górze wypić lampkę szampana? Zabieg relaksujący w spa, lekcja tańca....a może by tak dopieścić nasza przyszłą mężatkę i zafundować jej profesjonalny makijaż? A może zrobić przyjemność wszystkim koleżankom i zorganizować lekcje makijażu z makijażem dla każdej? Tu ploteczki, drineczki, a na drugim planie upiększanie ;) :)
Jeśli natomiast chcecie zaskoczyć panne młodą, porwijcie Ją do naszego studia w centrum Krakowa. My zrobimy jej metamorfoze- uczeszemy, pomalujemy, przebierzemy. A całą zmianę uwiecznimy na zdjęciach nie tylko portretowych ale i buduarowych, które będzie mogła podarować swojemu mężowi podczas nocy poślubnej. Jestem przekonana, że oboje bedą mieli niezwykłą niespodziankę.
Poniżej niestety tylko 2 zdjęcia z takiej sesji...reszta została ocenzurowana ;)
makijaż: Ambasada Makijażu/ Sylwia Kozera
fot. Made With Love Photography/ Julita Pająk
Prześlij komentarz