Test Podkładów Marki Korres

wtorek, 14 stycznia 2014

Dziś w moje ręce trafił podkład greckiej marki Korres- Wild Rose Foundation. Marka dostępna jedynie w Sephorze, która słynie z naturalnych kosmetyków. Osobiście uwielbiam krem z róży tej marki, natomiast podkład jak dla mnie jest taki sobie. 
Do plusów należy zaliczyć jego nawilżanie i fajną kremową konsystencję. Przyjemny zapach oraz brak w składzie glikolu propylenowego oraz etanoloaminy. Zawiera naturalną witaminę C, która za zadanie ma rozświetlić naszą cerę, a naturalne cukry i proteiny wzmacniają barierę lipidową skóry. Nie zatyka porów, fajnie rozświetla cerę. Fajne opakowanie-plastikowa tubka   z dozownikiem, więc pod koniec można rozciąć tubkę i zużyć podkład w 100%.
Wszytko fajnie ale jednak nie dla mnie. Lubię bardziej kryjące podkłady- ten daje krycie naturalne do średniego, więc musiałam go nakładać warstwami. Trwałość dla suchej skóry  dobra- wytrzymuje na skórze więcej niż 8h, dla cery mieszanej wypada kiepsko, świeci się po około 6h. Mimo, że producent obiecuje 16h trwałość. Kolory lekko żółte, ja mam  RF2, jeden z jaśniejszych. Oddałam go mamie- ona go lubi :) 
Cena 165zł/30ml


Sesja Glamour- Kobiecy Makijaż- Metamorfoza

środa, 8 stycznia 2014

Ojj ostatnio rzadko tutaj zaglądam, nowa praca zabrał mi sporo wolnego czasu, który mogłam poświęcić na swojego i Twojego bloga, ale dziś nadrabiam zaległości.

Zacznę od publikacji świeżutkiej sesji, którą razem z Julitą zrobiłyśmy w poniedziałek. Klimat jak zwykle 100% kobiecy, pogaduszki o przyjemnościach, kawka i do dzieła. Przed obiektywem dziś zagości Jowita, śliczna blondynka o pogodnym nastawieniu do życia :)

Jowita na co dzień maluje się bardzo delikatnie ale u nas zawsze musi być wyjątkowo więc i makijaż był mocniejszy. Tradycyjne smoky, mocno wyciągnięte czarnym cieniem, 
i dokładnie zblendowane dają efekt przydymionego oka. Do tego perłowy cień i efekt gotowy. Dla efektu WOW dokleiłam pasek sztucznych rzęs. Policzki lekko podkreślone bronzerem i bladym różem, usta w ciepłym odcieniu bladego różu. Podkład do sesji tradycyjnie mocno kryjący. 

Nasz mały backstage niedługo będziecie mogły zobaczyć na filmiku, nad którym właśnie pracuje Julita.

Zapraszamy wszystkie chętne Panie na taką przemianę!!




























Fotografie: Julita Pająk
Makijaż i stylizacja: Sylwia Kozera